SI Arka Gdynia 2003 - strona nieoficjalna

Strona klubowa

SPONSORZY

Najnowsza galeria

FIT MAX CUP - Bydgoszcz 2013
Ładowanie...

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 26, wczoraj: 18
ogółem: 428 756

statystyki szczegółowe

Wyszukiwarka

Aktualności

MISTRZOSTWA EUROPY 14 maj 2011

  • autor: obserwator UEFA, 2011-05-18 15:08

  Z nami kolejne mecze rozgrywek Deichmann Cup- Mistrzostwa EUROPY . Poniżej mały opis...

W sobotę 14 maj  do kolejnych spotkań przystąpiły drużyny Francji i Anglii. Pierwsza swój mecz rozgrywała drużyna Anglii, jej przeciwnikiem była drużyna Niemiec. Mecz rozpoczął się od natychmiastowych ataków „anglików”. Prowadzili grę na stronie rywala raz za razem atakując. Niestety mimo licznych okazji nie udawało się zdobyć bramk, niemoc strzelecka trwała. Nieliczne ataki gości dobrze rozbijała powracająca do drużyny dwójka obrońców (Maciek i Bartek). Na jedyną bramkę meczu trzeba było czekać do ostatnich minut drugiej połowy. Dobre podanie w polu karnym drużyny Niemiec otrzymał Kuba Linda, który samym przyjęciem zmylił obrońcę i precyzyjnym strzałem zdobył jak się okazało jedyną bramkę na wagę zwycięstwa.

 

 O godzinie 10.40 do swojego pierwszego meczu tego dnia przystąpiła  drużyna Francji jej rywalem w walce o zwycięstwo była Chorwacja.  Zespół trenera Jakuba, który na tym turnieju jeszcze nie zaznał porażki, ale za to doskonale pamiętał smak zwycięstwa z poprzedniego tygodnia od pierwszych minut rzucił się do ataku. Drużyna Francji grę prowadziła w sposób mądry, widać było podania do kolegów do przodu jaki i do tyłu gdzie kolejny dobry mecz rozgrywał Michał. Francja szybko objęła prowadzenie, kontrolowała przebieg całego spotkania. Po raz kolejny nie do zatrzymania dla rywali okazał się Wiktor, który dzięki dobrej kontroli nad piłką wyprowadzał kolejne ataki swojej drużyny. Zespół Francji cały czas grał razem, a mecz zakończył się wynikiem 6-0.

 

Kolejne mecze Francji i Anglii były rozgrywane o tej samej porze. Na boisku Zielonym Anglia podejmowała Portugalię. Zespół Portugalii, w której grali chłopcy o głowę wyżsi drużyna Anglii potraktował z dużym respektem. Wszyscy pamiętamy mecz z Irlandią , gdzie chłopcy mimo starań nie byli w stanie przepychać się z większymi od siebie. Jednak po wejściu na boisko wraz z pierwszym gwizdkiem od razu ruszyli do gry. Początek był wyrównany zespoły walczyły  na całym boisku. Chłopcy nie dawali się przepychać, a nawet często sami przepychali większego rywala. Po kilku minutach Anglia objęła prowadzenie. Od tego momentu gra układała się niemal idealnie. Zawodnicy słuchając rad trenera, wykonywali swoje zadania należycie, czego wynikiem były kolejne trefienia. Mecz zakończył się wynikiem 8-0 , było to pierwsze tak okazałe zwycięstwo. Na pochwałę zasłużył cały zespół, a w szczególności Dawid (strzelec 4 goli),Oskar Zaryczański (strzelec 3 goli) , a także Borys ( drugi mecz z rzędu na zero z tyłu).

 

Na boisku Żółtym Francja podejmowała zespół Finlandii. Drużyna Francji z racji tego iż nie przegrała dotychczas ani jednego spotkania stawiana była w roli faworyta. Mecz rozpoczął się od ataków drużyny Francji, lecz pomimo osiągniętej przewagi nie potrafili zdobyć bramki. Mecz zaczął się wyrównywać, walka prowadzona była w środku pola, chwila nieuwagi i z atakiem wyszła drużyna Finlandii, akcja przeprowadzona przez rywala zakończyła się celnym trafieniem. Francja podrażniona stratą bramki ruszyła do odrabiania strat, po chwili gry było 1-1 , niestety wynik remisowy nie utrzymywał się długo kolejny atak gości i 1-2. W drugiej połowie  piłkarze trójkolorowych wyraźnie niezadowoleni z dotychczasowego przebiegu meczu ruszyli do frontalnych ataków. Drużyna Francji dobrze grała w obronie i wyprowadzała groźne ataki. Po jednej z akcji piłkę przejął Oskar Magryta, prowadząc ją wbiegł w pole karne przeciwnika i umieścił piłkę w siatce 2-2. Do końca meczu zostało 5 minut, po chwili gry kolejny atak „francuzów” i kolejna bramka 3-2 dla Francji. Kiedy wszyscy oczekiwali zakończenia meczu przy piłce była drużyna Finlandii. Podczas walki o piłkę zawodnik drużyny przeciwnej wybił piłkę w kierunku bramki Francji, w której bez zarzutu spisywał się Marcin. Niestety piłka uderzona była na takim poziomie, że nasz bramkarz nie miał możliwości doskoczenia do niej. Mecz zakończył się wynikiem 3-3. Obie drużyny należy pochwalić za zaangażowanie wyjątkowy charakter do gry. 

 

Sobotnie popołudnie kończyliśmy meczem Austria- Anglia. Do meczu  z Austria ruszyliśmy podbudowani wysokim zwycięstwem odniesionym w poprzednim meczu. Niestety przeciwnik szybko otworzył wynik spotkania. Anglia starała się walczyć, atakować, strzelać na bramkę rywala. Niestety bezskutecznie. Z minuty na minutę nasi chłopcy tracili siły, na to czekała drużyna Austrii. Wystarczyło dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzał z za pola karnego by wynik meczu powiększył się do 3-0.Tuż przed przerwą bramkę na 3-1 zdobył Patryk. Po przerwie drużyna trenera Tomasza wyszła zmęczona, ale pełna wiary w odrobienie strat. Biegali, atakowali i dzielnie bronili. Austria atakowała, po jednym z ataków i strzale piłkę z linii bramkowej wyłapał nasz bramkarz Borys, niestety sędzia widział inaczej (ale może faktycznie z linii środkowej boiska widać lepiej linię bramki niż z linii kończącej boisko J). Mecz zakończył się wynikiem 5-1 dla drużyny Austrii.                 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [499]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Reklama

Odtwarzacz

Buttony